Krzywcza.eu - Dla wszystkich, którzy dobrze wspominają lata spędzone w Krzywczy.

Niedawno odnalazłem w jednym z archiwów Plan sytuacyjny Bożnicy żydowskiej w Krzywczy. Myślałem, że wreszcie zobaczę w pełnej krasie szkic krzywieckiej synagogi. Moje nadzieje zostały szybko brutalnie rozwiane. Jedna kartka formatu A 4, a dodatkowo powstał mały zamęt z powodu rozbieżności z faktami i grafikami już znanymi, a planem wykonanym przez Inż. Henryka Bazara -  autoryzowanego geometry zaprzysiężonego znawcę sądowego w Przemyślu zamieszkanego na ul. Jagiellońskej 8, jak głosi pieczątka umieszczona w lewym górny rogu.

Na podstawie kartki pocztowej z roku 1914 [foto poniżej] oraz opisu osób, którzy pamiętają krzywiecką synagogę to wyglądała ona następująco:

Usytuowanie: Synagoga znajdowała się w północno – wschodniej pierzei rynku za domem Emila Adlera. Miejsce bardzo charakterystyczne, gdyż zaczynał się w nim pagórek o nachyleniu około 10%. Z tego względu od strony lewej budynku był fundament o wysokości ok. 2 m z kamieni polnych. Budynek był zwrócony frontem do rynku i przylegał na długości do muru oddzielającego obszar dworski od miasteczka.

Wygląd zewnętrzny budynku: Budynek dwuczęściowy o wymiarach ok. 10 m szeroki ok. 22 m długi. Pierwsza części piętrowa kwadratowa ok. 10 x 10 m. Wysokość w szczycie ok.8 m. Do niego przylegała parterowa część niższa ok. 2 m o wymiarach 10 x 12 m. Synagoga wzniesiona na kamiennym fundamencie, murowana z kamieni i cegły, otynkowana powyżej części fundamentu, pomalowana na biało. Od przodu na parterze dwa okna (od lewej) prostokątne kratowane o wymiarach ok. 1,2 x 1,5, a następnie drzwi dwuskrzydłowe (po prawej stronie), z których otwierało się tylko jedno skrzydło. Wejście do świątyni po małym drewnianym mostku (z góry wzdłuż rynku biegł rów ściekowy ok. 40 cm głębokości) po dwóch schodach do drzwi. Poniżej szkic na podstawie opisu.

Wnętrze synagogi:

W górnej kondygnacji trzy półokrągłe okna o wymiarach ok.1,2 x 1,5 m również kratowane. W szczycie małe okrągłe okienko z gwiazda Dawida. Budynek piętrowy, prawdopodobnie miał, z prawej i lewej strony po dwa okna [możliwe, że jedno] półokrągłe na wysokości okien I piętra. Nie było okien na wysokości parteru. Budynek niższy prawdopodobnie miał po jednym oknie z prawej i lewej stronie – prostokątne kratowane. Mur z frontu budynku wychodził lekko nad dach ok. 40 cm i lekko falowany – trzy fale po każdej stronie, szczyt zakończony półokrągło. Dach nad obiema częściami siodłowy pokryty blachą w pierwszej części gontem w drugiej części. Po wejściu do środka na piętrze znajdował się ganek na który wchodziło się po drewnianych schodach – była to część dla kobiet. Ganeczek od przodu ograniczony balustradą z rzeźbionych deseczek. W głębi budynku znajdował się szeroki stół, na którym znajdowały się tradycyjne naczynia liturgiczne oraz Tora.

Gustawa Rosner [ na zdjęciu poniżej] wspomina:

Niestety synagogi nie pamiętam - lecz jakby przez sen raczej widzę wewnętrzne, górne piętro dla kobiet. Babcia, Mama, Ciotki itd. zawsze miały swe miejsca... A dziadek Wolfman i krewni Rosnerowie - Panowie byli na dole. Dziadek miał swe miejsce - jakby w środku Synagogi... gdzie, zdaje mi się - i Rabin miał swój jakby pacierzowy stół...

Synagogę zbudowano przed rokiem 1852. W początkach XX w. prawdopodobnie częściowo synagoga się spaliła. Wtedy od frontu dobudowano piętrową część dla kobiet według projektu Jakuba Gallera [syna rabina] on też wykonał w tej części polichromię. Rozbudowę synagogi tak wspomina Mordecheusz Galler:

Ten stary szulu [tradycyjne określenie synagogi], o którym nikt nie wiedział, kiedy został zbudowany został odremontowany. Skąd to się wzięło? Zaczęto mówić o poszerzeniu miejsca dla kobiet i budowy shtiebelu [miejsce modlitwy i swobodnej dyskusji, rozmowy] przylegającego do przedniej ściany, przed istniejącym domem modlitwy. W świątyni powiększono miejsce dla kobiet w górnej części i shtiebel w niższej części. Głównym powodem tego remontu był pożar synagogi w początkach XX w. Jednak mury z cegieł i kamienia nie spłonęły. Górna część nazywana była "moir pair", to znaczy, mur obronny. Architektem rozbudowy bożnicy był mój starszy brat Jakub [Galler]. Przy pomocy linijki i ołówka opracował plan przebudowy synagogi. Gabbai zatwierdził ten plan i rozpoczęła się praca. Przybyli pracownicy zwieziono materiały i rozpoczęto rozbudowę. Jakub przebywał w czasie budowy, przez wiele dni na rusztowaniu jako odpowiedzialny za prace. Jakub miał talent do malowania. Namalował prymitywną wycieczkę, EAST, która wisiała w domu na ścianie wschodniej tak, że człowiek, który stanie w naszym domu będzie wiedział, w czasie modlitwy Esrei Shemoneh, jak stanąć przodem na wschód. Namalował na wschodniej ścianie synagogi koronę. Tory został namalowany nad dwoma tablicami przymierza, a po bokach stoją dwa lwy. Z dwóch stron na wschodzie są malowane lew, gazela i orzeł i od dołu jest napisane złotymi literami „Bądź silny jak lew, szybki jak gazela i lekki jak orzeł”(…).

A gdzie te wątpliwości; otóż na planie sytuacyjnym Bożnicy żydowskiej w gminie Krzywcza wykonanym w skali 1:50 od frontu znajduje się dwoje drzwi wyjściowych, trzy okna od południa, trzy okna od wschodu od północy nie było okien. Co się nie zgadza? Na pocztówce z 1914 r. od frontu widać dwa okna i drzwi. Dlaczego w planie Bazara jest inaczej? nie wiadomo.

Ale najlepsze przed nami. Inżynier Henryk Bazar wykonał plan synagogi na okoliczność sprawy sądowej wytoczonej przez nieznanego z nazwiska Powoda Leibowi Gluksmanowi o miejsce w świątyni. Pieczęcią i podpisem stwierdził, że: Pomiar wykonałem osobiście na miejscu dnia, i tu kropki, i linie działu zamarkowałem. Przy pomiarze i sporządzeniu planu sytuacyjnego nieprzekroczyłem granic błędu dozwolonych Dz. u. p. 149 z r.1890, co stwierdzam własnoręcznym podpisem i pieczęcią. Przemyśl dnia 1 maja 1928.

Z planu [zdjęcie poniżej] dowiadujemy się, że Powód rościł sobie prawo do przestrzeni pod literami "a-b-f-g", które przedzielał stół, gdzie pod oknem znajdowało się miejsce Leiba Gluksman. Przy okazji widzimy szkic części synagogi: miejsce rabina, po lewej stronie arki przymierza, która znajdowało się na środku ściany wschodnie bożnicy. Do niej dobudowany został shtiebel opisywany przez M. Gallera. Prawdopodobnie można były przez okna do niego zaglądać.

 

Nie jest mi wiadome rozstrzygnięcie sądowe między dwoma panami, ale jedyna korzyść z tego sporu to plan krzywieckiej synagogi chociaż z „małymi” niedokładnościami.

Budynek nie ucierpiał podczas II wojny światowej, ale został rozebrany całkowicie po 1946 r.

 

Piotr Haszczyn [wrzesień 2019]

Zapraszamy na blog  - http://krzywcza.blogspot.com/

Linki

Blog Krzywcza Trzy Kultury Facebook - Krzywcza Trzy Kultury Facebook - Gmina Krzywcza Facebook - Hobbitówka

Parafia Krzywcza

Hobitówka

strona www

alt alt alt alt alt


 

 

 

 

Łatwy dostęp do innych przedsięwzięć internetowych, które są powiązane z Portalem Krzywcza Trzy Kultury oraz stron związanych z Krzywczą.